Największe tego typu targi w Polsce odbyły się na Stadionie Narodowym tuż przed wakacjami. Towarzyszyła im branżowa konferencja, targi pracy, a dzień wcześniej odbyła się gala, podczas której wręczono nagrody IT Future Awards. 

Z rozwiązań IT korzystamy praktycznie wszyscy. W firmach mamy specjalistów od IT, czasem całe komórki i działy. Organizatorzy nie zawiedli się na frekwencji, wręcz przerosła ona ich oczekiwania, bo targi odwiedziło ponad dwa i pół tysiąca gości. Wisienką na torcie były w tym przypadku towarzyszące targi kariery IT Career Summit, odwiedzając targi mogliśmy dyskretnie dopytać się o możliwość zmiany pracy. A jako pracodawca dopytać się o możliwość zatrudnienia nowych pracowników w miejsce tych, którzy właśnie zażądali podwyżki. Nas najbardziej ujął stojący tam puf, który skuteczniej chyba zwracał uwagę niż wszystkie roll-upy, ekrany monitorów czy ulotki. U nas praca to relaks wydawał się głosić. A jak było naprawdę, nie sprawdziliśmy. O strefę relaksu na targach też zresztą zadbano. Z właściwej oferty targowej największe wrażenie zrobiło na nas oprzyrządowanie do księgowania papierowych faktur. W zestawie jest skaner i odpowiednie oprogramowanie, które wprowadzi dane do odpowiednich rubryk w programie księgowym. Będziemy o tym opowiadać wnukom, a one będą robiły ROTFL, czyli tarzały się po podłodze ze śmiechu. Tyle, że sprzedaje się toto wedle zapewnień producenta jak świeże bułeczki. Natomiast widoczny na jednym ze zdjęć moczący się w naczyniu smartfon, to nie reklama rewelacyjnego wodoodpornego modelu tej firmy, a wprost przeciwnie – reklama cieczy do systemu chłodzenia komputera zastępującego tradycyjny szumiący wiatrak. Fantastyczna rzecz, jeśli lubimy posłuchać muzyki przy pracy na komputerze (wiatrakowe szsz trochę w tym przeszkadza), niestety w tym wypadku chodzi o sprzęt do zastosowań przemysłowych. A eksperyment służy wykazaniu tego, że w razie wycieku ciecz nie uszkodzi układów elektronicznych. Przyciągnęła też uwagę gra komputerowa symulująca wyścig Formuły I, nic oczywiście całkiem nowego ale zaprezentowana była na stoisku firmy znanej raczej ze sprzętu dla biznesmenów. Przez chwilę nawet rozważaliśmy zaproponowanie, aby i u nas w biurze coś takiego zainstalować, ale się powstrzymaliśmy. 

A można też było wziąć udział w jednocześnie odbywającym się IT Future Congress. Najwłaściwsza odpowiedź brzmiała oczywiście, by zajrzeć i tu, i tu. By zorientować się, co nowego w branży się dzieje. Bo dzieje się sporo. Kongres był podzielony na część miękką i twardą, bo tradycyjny podział na hardware i software wciąż się utrzymuje.

Do zobaczenia już 26 listopada we Wrocławiu !

www.warszawa.itfuture.pl 

IT Future Award, na gali nie byliśmy, ale mamy zdjęcie !