Wernisaż wystawy DIVY
klubowa akademia kultury i sztuki
Okazją do pierwszego w tym roku spotkania klubowej akademii kultury i sztuki był wernisaż wystawy DIVY zorganizowanej przez nas wspólnie z galerią BE-ART exclusive. Tradycyjnie już zaprosiliśmy do hallu gmachu Krajowej Izby Gospodarczej przy Trębackiej, gdzie siedzibę ma też nasz klub. Za sprawą Anny Marii Adamiak bohaterem naszego spotkania były nie tylko obrazy i grafika, ale i muzyka.
Za artystycznym pseudonimem Maggie Piu kryje się architekt Małgorzata Bieniek Strączek. Ale malarstwo i grafika to dla niej, i w jej wykonaniu, coś więcej niż tylko hobby po pracy. Pochodzi zresztą z rodziny o artystycznych tradycjach i to też zobowiązuje. Jej własne prace prezentowane były na ponad czterdziestu wystawach w Polsce i zagranicą. Dorobiła się przy tym własnego stylu, inspiracją sięgającego do secesji. To krótki, ale jeden z najpłodniejszych w sztukach plastycznych okres w historii Polski. Wzięła z niego to, co najlepsze i co go najbardziej wyróżnia. Jej zaprezentowane na wystawie kobiece portrety mają w sobie to coś. Nie kryją wzajemnego podobieństwa, są często różnymi wariacjami na ten sam temat, ale jednocześnie są różne. To może się podobać, zresztą jako architekt ich autorka specjalizuje się projektowaniu wnętrz, ma więc do tego oko. Obrazy (a także plakaty) można było nie tylko oglądać, ale i zakupić. Uczestnicy wernisażu mieli też okazję porozmawiać z samą autorką, która przyjechała na wernisaż z Krakowa.
Miało nasze spotkanie jeszcze jednego bohatera, muzykę. A to za sprawą świetnego minikoncertu obdarzonej prawdziwie operowym głosem Anny Marii Adamiak, której wróżymy wielka karierę. A może nawet nic nie musimy wróżyć, bo jest już na dobrej drodze. Wiązanka przebojów z musicali i operetek w jej wykonaniu porwała wszystkich.
Było jeszcze wino (od nas) i ormiańskie słodkości od A Nouche. A na koniec loteria wizytówkowa, podczas której można było wygrać płytę Anny Marii Adamiak, plakaty Lady Piu i coś słodkiego od A Nouche.
Wśród gości pojawił się między innymi Ryszard Remiszewski, było też spore grono członków klubu. Byli, bo nie mogło ich oczywiście zabraknąć, prezes Barbara Jończyk i wiceprezes Krzysztof Jończyk.
Zdjęcia z wernisażu zamieściliśmy w naszej galerii obok. Zdjęcia w dużym formacie można też pobrać stąd.
Wystawę będzie można jeszcze oglądać do 23 marca.
Plakat z zaproszeniem na wernisaż wystawy (kliknij, aby powiększyć).