administrator
2 i 3 października

Revitalizing the U.S.-Central Europe Relantionshisp
zaproszenie na konferencję na Zamku Królewskim

Centrum Stosunków Międzynarodowych oraz amerykański Center for European Policy Analysis (CEPA) zaprosili nas na ważną i ciekawą konferencję, która odbyła się w dniach  2 i 3 października w prestiżowym miejscu, na Zamku Królewskim w Warszawie. Tematem tej konferencji było Ożywienie stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Środkową Europą, bo tak chyba przetłumaczyć wypada jej angielski tytuł Revitalizing the U.S.-Central European Relationship.

We wstępie do zaproszenia organizatorzy pisali o tym, że w związku z niestabilnością sytuacji u granic Europy i szykującymi się zmianami w Waszyngtonie,  jest czas (a można dodać - pilna potrzeba) na rozpoczęcie dyskusji o tym, jak te stosunki powinny wyglądać. Konferencja miała formę dyskusji na takie tematy jak tarcza antyrakietowa, bezpieczeństwo energetyczne, NATO i interesy amerykańskiego biznesu w Środkowej Europie. Ten ostatni punkt nawet podkreślmy, choć organizatorzy wymienili to właśnie w takiej kolejności. Na konferencję zostali zaproszeni eksperci, przedstawiciele rządu, środowisk naukowych i biznesu oraz dziennikarze ze Stanów Zjednoczonych i krajów Centralnej Europy. Konferencję otworzył amerykański ambasador Victor Ashe, przy którego wsparciu została ona zorganizowana.


Tematy poszczególnych paneli to:


? Środkowa Europa w amerykańskiej polityce zagranicznej, czy dalej odgrywa w niej jakąś rolę? (dosłownie: czy jest częścią tej układanki?),


? Biznes najważniejszy? Stosunki handlowe pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Europą Środkową (dosłownie: w leadzie czyli wyróżnionym fragmencie tekstu poniżej tytułu artykułu w gazecie)


? Bezpieczeństwo Energetyczne w Środkowej Europie. Stany Zjednoczone mogą, czy może powinny zrobić coś więcej?


? Tarcza antyrakietowa w Środkowej Europie. Gwarancja bezpieczeństwa czy przyczyna napięć? (dosłownie: turbilizator)


? Życie po Bushu. Co to oznacza dla Środkowej Europy?



Tytuł i zaproszenie sformułowane było w języku angielskim, w którym toczyła się konferencja, organizatorzy zapewnili jednak symultaniczne tłumaczenie na polski.


Konferencja była dwudniowa, pierwszy dzień (czwartek) był praktycznie w całości wypełniony programem i dlatego organizatorzy zaprasili wszystkich uczestników na lunch, który był też jak zwykle okazją do rozmów w mniej obowiązującej atmosferze. Drugiego dnia (w piątek) program był krótszy.



 

Magazyn przedsiębiorcy
galeria zdjęć