Ten sam i nie ten sam. Wielu z tych, którzy byli w Polsce na poprzednim tournée nie usłyszymy teraz ani już nigdy. Już prawie rok mija od tragicznego wypadku lotniczego, w którym zginęło ponad sześćdziesięciu jego członków. Ale nie poddali się i stanęli na nogi. I znów są w Polsce. Odwiedzą sześć miast, rozpoczną koncertem w Częstochowie, potem będzie Zabrze, Warszawa, Toruń Olsztyn i Białystok. Sześć dni i sześć koncertów. Ale są do tego przyzwyczajeni. Chór Aleksandrowa to nie tylko śpiewacy, to towarzysząca im orkiestra i fantastyczny balet!

To, że występują w mundurach to nie są żadne sceniczne przebieranki. Powstali jako zespół wojskowy. Początkowo kilkunastoosobowy zespół, stworzony w 1928 roku przez profesora moskiewskiego konserwatorium, Borysa Aleksandrowa (dzisiaj nosi jego imię) szybko się rozrósł. Jego pełna nazwa brzmi, tłumacząc na polski: Dwukrotnie odznaczony Orderem Czerwonego Sztandaru Akademicki Zespół Pieśni i Tańca Armii Rosyjskiej im. A.W. Aleksandrowa. Długa nazwa, także w Rosji jest skracana do Chóru Aleksandrowa i pod tą nazwą znani są na całym świecie. Znani są także w Polsce, a co więcej, na ich koncertach zawsze są u nas tłumy, więc są nie tylko znani, ale wciąż budzą zaciekawienie. I tym razem też na pewno będą tłumy. Aby starczyło dla nas biletów, lepiej decyzji w tej sprawie nie odkładać na później, ich sprzedaż przez Internet już się rozpoczęła (eBilet.pl, eventim, TICKETPRO i kup bilecik). A jak ktoś nie lubi kupować przez Internet, może je kupić też na przykład w empiku. Jeśli nie widzieliście ich na żywo, to nie wolno tej okazji przegapić. A jeśli widzieliście, to to pewnie nie trzeba Was zachęcać…

więcej: www.chor-alexandrowa.pl

kliknij, by powiększyć