administrator
31 marca

Państwo wrogie przedsiębiorcy?
przedsiębiorcy występują w obronie swoich praw

Konferencję zorganizowały Business Center Club i Krajowa Izba Gospodarcza we współpracy z Helsińską Fundacją Praw Człowieka oraz fundacją Leszka Balcerowicza FOR. Już samo to określa jej wagę. Wzięliśmy w niej udział (reprezentowała nas prezes Barbara Jończyk) i poparliśmy w imieniu członków klubu przyjęty na jej zakończenie apel.


Zadane pytanie brzmi dramatycznie. Ktoś może uznać, że jest w tym duża przesada. Ale czy naprawdę jest? Wystarczy włączyć telewizor czy zajrzeć do gazety by przekonać się, że jednak przesady w tym nie ma. Ostatnio jest z tym nieco lepiej, ale jeszcze nie tak dawno informacja o kolejnym oskarżonym o jakieś przestępstwo przedsiębiorcy była czymś codziennym. Filmowano ich skutych, eskortowanych przez funkcjonariuszy w kominiarkach. Tak, jak gangsterów. Prokuratorzy informowali o licznych postawionych im zarzutach. Potem (chociaż często mijały lata, zanim to się stało) okazywało się, że nie można im postawić żadnych zarzutów, że są niewinni. Dotyczyło to właśnie tych najbardziej medialnych spraw (z głównych wydań telewizyjnych wiadomości i pierwszych stron gazet). A przecież przedsiębiorcy, tak jak wszyscy, powinni czuć, że państwo jest po ich stronie. Tymczasem, jak mówił w swoim wstępnym słowie Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej dwadzieścia lat od zapoczątkowania przemian wolnorynkowych w Polsce paradoksem pozostaje, że główni autorzy sukcesu transformacji gospodarczej - polscy przedsiębiorcy - nadal pozostają nie tylko niedocenianą, ale często wręcz szykanowaną grupą społeczną. To stanowisko popierał również Marek Goliszewski - prezes Bussines Center Club. Głos zabrał również prof. Leszek Balcerowicz, który mówił, że nasz system sprawiedliwości jest niesprawiedliwy i niezwykle kosztowny (mamy więcej prokuratorów niż Niemcy czy Wielka Brytania). Prokuratura w naszym kraju często stawia przedsiębiorców pod publicznym pręgierzem – bo według niej zachodzi prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa...  Jednak postawione przez nią zarzuty nie zawsze da się szybko osądzić, a nawet w ogóle sformuować tak, by się je osądzić dało. Człowiek tym czasem jest zniszczony zanim jeszcze dojdzie do procesu. Wśród tych, których usłyszeliśmy był  też Janusz Steihhoff, który sam 17 lat był takim oskarżonym, bo tyle lat ta sprawa trwała zanim prokuratura zdecydowała się wycofać zarzuty. Inni, jak Janusz Lewadowski, którego podano jako przykład, wciąż są w takiej sytuacji. Dramatyczne były relacje przedsiębiorcow, których taka sytuacja dotknęła. Mówili o swoich doświadczeniach, o chwili zatrzymania, o bezsilności, o upokorzeniu. Mówili, podkreślmy, ludzie niewinni, których zniszczono lub próbowano zniszczyć. O tym, co ich spotkało opowiadał też były prezes Stoczni Szczecińskiej Krzysztof Piotrowski, którego aresztowanie stało się medialnym spektaklem. Już jako osadzonego traktowano go tak, jak się traktuje gangsterów: nawet na wizytę u lekarza wieziono go ze skutymi rękami i nogami. Henryk Dziwior, były prezydent Katowic, który sam spędził w areszcie kilka miesięcy (oskarżenie się nie potwierdziło i został uniewinniony w drugiej instancji) wolał opowiedzieć o przypadku byłej wiceprezydent tego miasta, Grażynie Szołtysik, wobec której prokuratura postawiła 1678 (!) zarzutów, by… na koniec sprawę umorzyć. Mówili o sobie i swoich przejściach Lech Jeziorny i Paweł Rey. W tym wypadku działania prokuratury doprowadziły do upadku zatrudniającego trzysta osób przedsiebiorstwa. To  niestety przykłady jedne z wielu (by przypomnieć choćby jeszcze znany przypadek Romana Kluski).
 
Z mówcami zgadzali się też ci, którzy niekoniecznie musieli stać z nimi po jednej stronie barykady. Zgadzali się, bo dostrzegali, że dzieje się tu niesprawiedliwość. Nieprzypadkowo współorganizatorem konferencji była Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Występowali przedstawiciele adwokatów (prezes Naczelnej rady Adwokackiej Joanna Agacka-Indecka) i radców prawnych (prezes Krajowej Rady Radców Prawnych Andrzej Bobrowicz). Byli ministrowie: Zbigniew Ćwiąkalski,  Mrek Kalwas, Marek Biernacki czy Aldona Kamela-Sowińska. Takie autorytety jak  profesorowie Marek Zoll czy Andrzej Rzepliński. Świetne wystąpienie miał zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich prof. Marek Zubik. Wskazywano na chęć przypodobania się przez prokuraturę opinii publicznej za wszelką cenę, na nadużywanie przez nią tymczasowego aresztowania, na stawianie nie popartych poważnymi dowodami oskarżeń, prowadzenie postępowania w taki sposób, że paraliżuje ono działanie firmy (choćby przejmowanie całej jej dokumentacji i bardzo wysokie poręczenia majątkowe). I na zupełny brak systemu weryfikacji prokuratorów. Bo prokurator od oceny jest właściwie wolny. Bezpodstawne akty oskarżenia nie powodują wyeliminowania takich prokuratorów ani nawet nie mają właściwie wpływu na ich karierę. Mówiono też wprost, że prokuratura i sędziowie nieprzygotowani do zajmowania się sprawami gospodarczymi. Choć tych spraw jest coraz więcej, to i tak prokuratorzy i sędziowie nie mają pojęcia o funkcjonowaniu współczesnej gospodarki. Bywa, że w programach nauczania przyszłych prawników (także na renomowanych uczelniach) nie ma nic o funkcjonowaniu gospodarki, a jeśli jest, to ma to wręcz wymiar symboliczny. Obok zarzutów takich jak te (było ich więcej, wymieniliśmy tylko część), padły też konkretne propozycje, co należy zmienić. Zawarto je w podpisanym na zakończenie konferencji apelu, do którego my się również przyłączamy. Zamieszczamy go poniżej.
 
Organizatorom konferencji nie chodziło o oskarżenie państwa i sposobu funkcjonowania jego organów sprawiedliwości. Chodziło o to, by wskazać jak ten stan zmienić, aby odpowiedź na to postawione na początku pytanie mogła brzmieć: nie. Dlatego zaproszono też obecnego ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego. Niestety, w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego na Powiślu, gdzie odbywała się konferencja, go zabrakło. Na szczęście, jego reakcja wydaje się wskazywać, że zawarte w apelu postulaty jeśli nie wszystkie, to w znacznej części mogą liczyć na jego poparcie.
 
Poniżej zamieszczamy treść przyjętego przez zebranych apelu. Można go też pobrać w formie przygotowanej do wydruku (ta druga wersja zawiera podpisy tych, którzy pierwsi się pod nim jako organizatorzy konferencji podpisali).


apel (wersja do wydruku)
   kliknij, aby pobrać

 

Apel
 


Pomimo upływu 20 lat od rozpoczęcia transformacji wymiar sprawiedliwości w Polsce nie został kompleksowo zreformowany. Dokonywane reformy mają charakter fragmentaryczny. Nie zmieniają w sposób istotny obrazu funkcjonowania prokuratury i sądów.

Ofiarą tego stanu rzeczy jest wielu obywateli zmagających się z nadużyciami władzy czy też z przewlekłymi procesami. Szczególnie dotyka to przedsiębiorców aktywnych uczestników życia gospodarczego. W ciągu ostatnich lat wielu z nich padło ofiarą upolitycznienia służb specjalnych i wymiaru sprawiedliwości, instrumentalnego traktowania prawa, czy też niekompetencji urzędników. To właśnie przedsiębiorcy mają do czynienia z przejawami źle funkcjonującego wymiaru sprawiedliwości: nieuzasadnionym stosowaniem środków zapobiegawczych, zbędnymi postępowaniami prokuratorskimi czy z problemami w sądowej egzekucji umów.
Występujące zjawiska bardzo często naruszają w sposób nieuzasadniony dobre imię poszkodowanych przedsiębiorców, a także podkopują autorytet całego środowiska biznesowego w Polsce. Co więcej, doprowadzając do upadłości wielu firm i likwidacji licznych miejsc pracy, powodują realne straty dla polskiej gospodarki.
Dlatego też zwracamy się z apelem do osób odpowiedzialnych Prezesa Rady Ministrów, Ministra Sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego, sędziów oraz prokuratorów o podjęcie wszelkich możliwych działań zmierzających do wyeliminowania problemów, których istnienie tak dotkliwie oddziałuje na przedsiębiorców. Nie zawsze konieczne są zmiany prawa wiele z tych problemów można rozwiązać poprzez bardziej racjonalną praktykę jego stosowania W szczególności:

1. Mamy nadzieję, że w przyszłości jakiekolwiek zatrzymania, czy też inne czynności w toku postępowania karnego, będą dokonywane z daleko posuniętą ochroną godności oraz prywatności osoby zatrzymywanej.

2. Apelujemy do prokuratorów o występowanie do sądów z wnioskami o tymczasowe aresztowanie tylko w uzasadnionych przypadkach oraz o rozważanie w każdym przypadku , czy nie byłoby bardziej właściwe zastosowanie innych środków zapobiegawczych. Z kolei do sądów apelujemy o wnikliwą analizę przedkładanych wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania oraz o dokładne weryfikowanie argumentów przytaczanych przez prokuratorów przy wnioskowaniu o zastosowanie tego środka.

3. W przypadku tymczasowego aresztowania apelujemy o stworzenie przedsiębiorcom możliwości przekazania prowadzenia bieżących spraw wskazanych przez nich osobom, tak aby zastosowanie środka zapobiegawczego nie odbiło się negatywnie na funkcjonowaniu podmiotów gospodarczych. .

4. Apelujemy o racjonalne stosowanie innych środków zapobiegawczych, a szczególnie ustalanie wysokości poręczeń majątkowych w rozsądnej wysokości oraz o stosowanie tylko w ostateczności zabezpieczeń majątkowych. Apelujemy także o uwzględnianie poręczeń wystawianych na rzecz przedsiębiorców przez organizacje ich zrzeszające lub przez wybitnych przedstawicieli biznesu.

5. Apelujemy o szczególnie wnikliwe wyjaśnianie wszelkich przypadków nadużycia władzy czy lekceważenia obowiązków, a kiedy jest to uzasadnione apelujemy o konsekwentne prowadzenie postępowań dyscyplinarnych oraz karnych wobec osób winnych tym naruszeniom.

6. Apelujemy do sądów o rzeczywiste poszanowanie zasady domniemania niewinności w procesie karnym i skrupulatne weryfikowanie pod tym kątem aktów oskarżenia i rzetelności przedstawianych w nich faktów oraz oceny prawnej.

7. Apelujemy do Ministerstwa Sprawiedliwości o dokonanie przeglądu obowiązującego prawa oraz praktyki w zakresie powoływania biegłych sądowych, tak aby terminowość przygotowania przez nich opinii oraz ich jakość nie budziła wątpliwości w procesach z udziałem przedsiębiorców.

8. Apelujemy o stworzenie możliwości edukacji ekonomicznej sędziów oraz prokuratorów. Zbyt często powodem problemów przedsiębiorców jest brak wystarczającej wiedzy ze strony przedstawicieli organów wymiaru sprawiedliwości na temat nowoczesnych procesów i mechanizmów gospodarczych.

9. Apelujemy o uproszczenie systemu kosztów sądowych, a także o pełne wykonanie orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczących nieuwzględniania wniosków przedsiębiorców o zmniejszenie kosztów sądowych (lub zwolnienie z nich) w sytuacji kiedy nie posiadają oni wolnych środków na ich pokrycie.

10. Apelujemy o zredukowanie w procedurze cywilnej problemu tzw. formalizmu procesowego, tj. stosowania wobec przedsiębiorców rozwiązań prawnych, które skutkować mogą oddalaniem ich roszczeń czy wniosków z powodów wyłącznie formalnych, bez merytorycznego ustosunkowania się oraz bez rozstrzygnięcia co do istoty sprawy.

11. Apelujemy o kolejne reformy prokuratury oraz sądów zmierzające do zmniejszenia długości postępowania oraz jego usprawnienie. Odczytujemy pozytywnie ostatnie reformy (np. wprowadzenie e-sądów). Niemniej nie mogą one zastąpić konieczności kompleksowej oraz gruntownej reformy wymiaru sprawiedliwości, opartej na długotrwałej wizji i strategii.

Uważamy, że powyższe działania są niezbędne, aby doprowadzić do poprawy relacji między organami władzy publicznej a przedsiębiorcami. Dnia 31 marca 2010 r. wymiar sprawiedliwości znajduje się w przełomowym momencie, ze względu na wejście w życie kompleksowej nowelizacji ustawy o prokuraturze. Wierzymy, że nowy Prokurator Generalny wykorzysta daną mu szansę i przeprowadzi reformy w prokuraturze, a Minister Sprawiedliwości będzie mógł w większym stopniu skoncentrować się na problemach sądownictwa. Jedynie dzięki zdecydowanym działaniom w obszarze wymiaru sprawiedliwości możliwe jest odzyskanie przez przedsiębiorców zaufania do własnego państwa.


pod apelem jako pierwsi podpisali się:


Marek Goliszewski, Prezes Business Centre Club

Andrzej Arendarski, Prezes Krajowej Izby Gospodarczej

Andrzej Krajewski
, p.o. Prezesa Forum Obywatelskiego Rozwoju

Adam Bodnar, Sekretarz Zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

 

i my również, w imieniu klubu, apel ten popieramy.



Magazyn przedsiębiorcy
relacje wideo
galeria zdjęć