Dwa lata temu konkurs dopiero startował, rok temu nagrody (złote, srebrne i brązowe Laury) przyznawano w dwunastu kategoriach. W tym roku liczba kategorii ma wzrosnąć do dwunastu. Co prawda nie we wszystkich kategoriach przyznano komplet nagród, ale i tak świadczy to, że z innowacyjnością, a także współpracą między nauką a przemysłem nie jest w Polsce aż tak źle, jak się powszechnie przyjęło sądzić. Acz, chciałoby się, by było jeszcze lepiej, i temu, by tak się stało służyć ma ten konkurs. Po raz kolejny jesteśmy jako klub partnerem organizatora konkursu, Naczelnej Organizacji Technicznej.  

Nagradza są w tym konkursie za innowacyjne projekty dotyczące wyrobów i technologii, a także usług, które muszą być już wdrożone, inaczej nie mogłaby być bowiem dokonana ocena efektów ich wdrożenia (formalnie takiego warunku nie ma, ale nie miałby taki projekt żadnych szans). To zgodne z ideą konkursu, w którym nagradzane ma być to, co stanowi realne osiągnięcie z punktu widzenia gospodarki. Wśród kryteriów przyznania nagrody na pierwszym miejscu wymienia się jednak oczywiście innowacyjność (jest tu stopniowanie, najwyżej, jeśli jest to innowacyjność w skali globalne).Ocenia się oczywiście wspomniany już efekt ekonomiczny wdrożenia projektu, (najwyżej, jeśli da możliwości wzrostu eksportu i gdy stanowić będzie istotny wkład w postęp techniczny). A także, traktujmy to dziś jak oczywistość, wpływ na środowisko.

Inaczej niż w ubiegłych latach zrezygnowano z wymieniania podmiotów, które mogą się ubiegać o Laury, ale zmieniło się tu niewiele. Obok jednostek naukowo-badawczych, czy instytutów, są to także – i to jest dla nas w praktyce najważniejsze – przedsiębiorstwa. W praktyce nawet faworyzowane, bo to one te innowacyjne projekty wdrażają. Mogą to być zarówno podmioty krajowe, jak i – co wyróżnia ten projekt, polonijne. W tym roku doszła jeszcze jedna zmiana, dopuszczono też podmioty zagraniczne, zastrzegając, że zgłoszone przez nie projekty musza mieć znaczenie dla polskiej gospodarki. 

Nagrody dla zwycięzców wręczone zostaną podczas uroczystej Gali w sali Balowej Warszawskiego Domu Technika przy Czackiego, historycznej siedzibie NOT z początku zeszłego wieku. Nagroda to nie tylko statuetki potocznie zwane Staszicami (od patrona konkursu), to też prestiż i prawo posługiwania się nią w celach marketingowych (a akurat tym, że jesteśmy innowacyjni pochwalić się na pewno warto).

Na zgłoszenia do konkursu mamy czas jeszcze lub tylko do 18 października (to akurat rzecz względna, jedni uznają, że  tego czasu jest jeszcze dużo, dla innych to już tuż, tuż). Na pewno barierą nie są opłaty, zależą one zresztą też od wielkości przedsiębiorstwa. A jeśli zgłoszenia dokonamy w podstawowym terminie, do 20 czerwca, zapłacimy jeszcze mniej. Do tego ci, którzy dokonają zgłoszenia w tym wcześniejszym terminie, zostaną zaproszeni na specjalną poświęcona konkursowi sesję podczas odbywającego się w czerwcu Światowego Zjazdu Inżynierów Polskich. Mniej też zapłacimy za każde zgłoszenie, jeśli zgłosimy więcej niż jeden projekt.

Na czele kapituły konkursu (to ona przyznawać będzie nagrody) stoi prof. Eugeniusz Budny, prezes rady stołecznej NOT, a w jej składzie znaleźli się między innymi Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego oraz, co stanowić może ciekawostkę, nasz najsławniejszy hokeista, Mariusz Czerkawski (jako prezes stowarzyszenia Sport 7). A także stojący na czele wspierającego kapitułę zespołu ekspertów prof. Krzysztof Żmijewski, sekretarz generalny Społecznej Rady ds. Rozwoju Gospodarki Niskoemisyjnej. Jej członkiem jest również Ryszard Marcińczak, prezes ZUT RS NOT. 

Regulamin konkursu jest do pobrania na jego stronie internetowej, znajdziemy tam też wszystkie potrzebne do zgłoszenia naszego w nim udziału formularze. Dla wygody zamieszczamy je również poniżej.

strona konkursu: http://www.laur-innowacyjnosci.pl

regulamin Lauru Innowacyjności 2013 (kliknij, by pobrać)

formularz zgłoszeniowy do konkursu    (kliknij, by pobrać)

A już teraz zapraszamy na galę, po to, by poznać jego laureatów. Uroczysta gala odbędzie się 26 listopada. Ale oczywiście najlepiej… samemu się wśród nich znaleźć. Zachęcamy zatem do wzięcia udziału w konkursie! I jeszcze relacje z gal kończących poprzednie edycje konkursu:

Laur Innowacyjności 2011: http://www.kie.biz.pl/news/czytaj/661

Laur Innowacyjności 2012: http://www.kie.biz.pl/news/czytaj/524