Można już właściwie rozpocząć odliczanie, Sputnik wystartuje 7 listopada w Warszawie. Warszawski program to jedenaście szczelnie wypełnionych dni. Potem Sputnik odwiedzi jeszcze czterdzieści miast, a nawet pojawi się na torach, po raz drugi zresztą w specjalnym wagonie filmowym. Na co dzień miłośnicy rosyjskiego filmu nie są w komfortowej sytuacji. W telewizji może nie jest tak, że jest on tam całkiem nieobecny, ale jest go tam niewiele. W kinie jest go jeszcze mniej. I jeśli nie znamy rosyjskiego (wtedy możliwości otwiera się całkiem sporo), to kontakt z nim mamy mocno utrudniony.

Festiwal to dawka rosyjskiego kina w dawce silnie stężonej, do tego podana w komfortowych warunkach. Choć z tym komfortem to nie jest tak do końca, bo przed nami arcytrudny wybór, co obejrzeć, bo wszystkiego obejrzeć się po prostu nie da. Spora część z nich pojawi się na ekranach po raz pierwszy i to jeszcze utrudnia wybór, bo nie zawsze będziemy mogli się kogoś poradzić. To także nasz dylemat. 16 z nich zostanie pokazanych w bloku konkursowym, najlepszy film festiwalu wybierze trzyosobowe jury w składzie Andrzej Seweryn, jeden z największych polskich aktorów, a od dwóch lat dyrektor Teatru Polskiego, Xawery Żuławski, który dzięki ekranizacji powieści Doroty Masłowskiej „Wojna polsko-ruskiej” wyszedł z cienia ojca i znany krytyk Łukasz Maciejewski. Ale nawet jeśli ich wybór będzie najtrafniejszy, to nie na wiele się nam już nie zda, bo będzie za późno. Ciekawe zaś, czy ich wybór będzie zgodny z wyborem publiczności, bo ona (czyli my) również będzie wybierać najlepszy film festiwalu. A będą też, wcale nie mniej ciekawe, filmy pokazywane poza konkursem.

Będziemy się tu starali trochę pomóc w wyborze, ale tych, którzy wiedzą już, co chcieliby zobaczyć i tych, którzy nie lubią takich decyzji odkładać, zachęcamy do zakupu biletów już teraz. Można je nabyć w kasach Kinoteki w warszawskim Pałacu Kultury i Nauki już od 1 listopada. Tam też zaplanowano większość senasów, ale festiwalowymi kinami będą też kina Kultura i Iluzjon. W ramach promocji, do każdego biletu organizatorzy dodają film na DVD z kolekcji najlepszych filmów rosyjskich, aby taki film otrzymać, należy bilet po wykorzystaniu odnieść do biura festiwalu. Niestety, promocja trwa tylko „do wyczerpania zapasów”. Festiwal to też spotkania z twórcami tych filmów, debaty, a wreszcie teatr i muzyka.

W tym roku jako klub, razem z magazynem przedsiębiorcy@eu jesteśmy patronem medialnym festiwalu. Lada moment pojawi się na naszej stronie specjalna festiwalowa zakładka, śledźcie też nas na Facebooku.

Więcej na stronie festiwalu: http://www.sputnikfestiwal.pl

A poniżej do pobrania festiwalowy program. Na prawie dwa tygodnie to dla warszawiaków lektura obowiązkowa.

kliknij, aby pobrać program