Niezwykłe Osobowości
wielka gala w Teatrze Capitol
Podczas wielkiej gali w wypełnionym po brzegi Teatrze Capitol uhonorowaliśmy jako Europejskie Forum Przedsiębiorczości osobowości naprawdę niezwykłe: Janinę Ochojską, Ewę Ewart, Inarę Wiłkaste, Czesława Czaplińskiego i Jacka Pałkiewicza. Statuetkę Temidy, bo wręczyliśmy jeszcze jedną nagrodę, odebrał natomiast Walter Schwimmer. To początek nowej klubowej tradycji, gdyż takie nagrody przyznawane będą corocznie.
Janina Ochojska, z wykształcenia astronom, zamiast śledzić gwiazdy, stanęła na czele Polskiej Akcji Humanitarnej, mającej u nas właściwie monopol na to, co w dziedzinie pomocy robimy za granicą. Monopol biorący się stąd, że po prostu nikt nie zrobi tego lepiej. Ewa Ewart, dziennikarka, reżyser, a także producent filmów dokumentalnych ma z kolei niemal monopol na wstrząsanie naszymi sumieniami tym, co zobaczymy na małym ekranie. Jacek Pałkiewicz, obieżyświat, odkrywca źródeł Amazonki, ma na koncie przepłynięcie w łodzi ratunkowej Atlantyku i sporo innych, równie niezwykłych wyczynów. Czesław Czapliński, dziennikarz i fotograf, zrobił przez kilkadziesiąt lat zdjęcia wszystkim, których warto było sfotografować, co jeszcze samo w sobie może nie warte by było uwagi, gdyby nie to, jak to zrobił. Inara Wiłkaste, to łotewska przedsiębiorczyni, potentat na tamtejszym rynku nieruchomości, rozwijający swojej interesy zresztą nie tylko tam. I ofiara prześladowań ze strony tamtejszego wymiaru sprawiedliwości oraz służb specjalnych, dziś zabiegająca o sprawiedliwość przed Trybunałem w Strasburgu. Laureatka tegorocznej nagrody Victory of Human Rights. Uhonorowany nagrodą Temidy były sekretarz Rady Europy Walter Schwimmer stanął natomiast na czele międzynarodowego komitetu wspomagającego ją w tej walce.
O tym, dlaczego dokonany został taki wybór oraz o laureatach mówiła Barbara Jończyk, prezes Klubu Integracji Europejskiej, w zaprezentowanym podczas gali krótkim filmie, który i tu zamieszczamy. Ona też osobiście wręczyła statuetki laureatom. Uroczystość poprowadziła znana aktorka, Laura Łącz.
pobież i obejrzyj spot z wystąpieniem prezes Barbary Jończyk
Oprawę artystyczną wydarzenia stanowiła długo grana na Brodwayu sztuka Billy van Zandta, „Własność znana jako Judy Garland”, z brawurowo wcielającą się w główną i prawie jedyną rolę gwiazdy, Hanną Śleszyńską, której dzielnie towarzyszył w swojej skromnej roli młodziutki Piotr Tołłoczko. Judy Garland, gwiazda wprawdzie słabo u nas rozpoznawalna, która za Oceanem stała się nią już po swojej pierwszej znaczącej roli, jeszcze jako dziecko w „Czarnoksiężniku z Oz”, gdzie zagrała Dorotkę. Aktorka, znana w Polsce zaś bardziej z tego, że była matką Lizy Minelli, która zresztą po matce odziedziczyła też problemy osobiste. Spektakl, to niesamowity monolog gwiazdy w ostatnich, jak się ma okazać chwilach jej życia. I jeszcze na koniec „By myself alone” z repertuaru Judy Garland, zaśpiewana przez Hannę Śleszyńską, specjalnie przetłumaczona dla niej przez Wojciecha Młynarskiego. Jeśli nie mieliście okazji zobaczyć jej podczas gali, warto specjalnie wybrać się na nią do Teatru Capitol. Co warto dodać, największej w Warszawie i chyba też w Polsce scenie prywatnej.
A na koniec było jeszcze zaproszenie na koktajl i kuluarowe rozmowy. Można też było wygrać cenne nagrody w loterii wizytówkowej.
Wydarzenie wzbudziło żywe zainteresowanie mediów. Relacjonowały je między innymi telewizja TVN24, dziennik Rzeczpospolita i Gazeta Wyborcza. W swoim blogu opisał ją też Juliusz Bolek na Polska The Times.
Zapraszamy też oczywiście do naszej galerii zdjęć (wystarczy kliknąć na któreś zdjęć po prawej), zdjęcia można obejrzeć też w dużym formacie tutaj.
Nie może wrezcie zabraknąć podziękowań dla tych wszystkich, bez których trudno byłoby nam ją zorganizować, patronów i sponsorów gali. W tym w szczególności ambasadorowi Austrii dr Thomasowi Buchsbaumowi oraz głównemu sponsorowi, Grupie Auto Wimar.
patron honorowy
sponsor główny
sponsorzy gali
patroni medialni