W ostatnią sobotę Karnawału wspólnie z gospodarzami zaprosiliśmy klubowiczów na Rancho pod Bocianem. Do Przypek. I choć za oknem był luty mróz, to wewnątrz panowała naprawdę gorąca atmosfera.
Często uważamy, że PR to coś, czym mogą posługiwać się tylko wielkie firmy. I politycy, którzy działaniom z dziedziny PR poświęcają chyba nawet zbyt wiele czasu. Ale to nieprawda, że PR nie mogą posługiwać się i te mniejsze. Mogą, a nawet powinny. Mówił o tym podczas konferencji w pałacu Chodkiewiczów prezes Związku Rzemiosła Polskiego Jerzy Bartnik. I temu właśnie służyć ma cykl szkoleń zorganizowany przez związek, do udziału w którym również nas zaprasza. Przeznaczonych dla właścicieli oraz kadry kierowniczej małych i średnich firm. Są one dzięki wsparciu uzyskanemu ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego bezpłatne.
Na romantyczną walentynkową kolację zaprasiłanas do Floriana jego właścicielka, Hanna Wnukiewicz oraz obdarzony niezwykłym głosem Sebastian Gawlik, którego tam właśnie mieliśmy okazję poznać.
Od poniedziałku do piątku na całym świecie odbywały się wydarzenia związane z tym tygodniem. Organizowano je także w Polsce. Wiodąca rolę odegrały tu w tym roku Warszawa i Bydgoszcz. Nad polską edycją tygodnia po raz kolejny objęliśmy jako klub patronat.
Noworoczne kojarzenie ofert gospodarczych to już w klubie tradycja. W BABALU też już gościliśmy nie pierwszy raz.
Wśród tych, którym wręczono w tym roku statuetkę Lidera był też nasz klubowicz, firma Delic-Pol. To był moment, który sprawił nam szczególną satysfakcję. Jak co roku uroczyste wręczenie nagród Businesss Center Club odbyło się w warszawskim Teatrze Wielkim.
To co robi Jurek Owsiak i jego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, to coś w skali naszego kraju wyjątkowego. I może nawet nie tylko naszego. To, co wyróżnia jego akcję od innych, to to, że angażujemy się w nią wszyscy. No, może nie całkiem wszyscy ale prawie wszyscy. Zawsze znajdą się jacyś malkontenci ale nawet tych nie przybywa ale ubywa. I raczej nie zgłaszają swych zastrzeżeń zbyt głośno.
Polska wychodzi z kryzysu w miarę obronną ręką. Ale już dla Europy ten rok szczęśliwy nie był. Ten ma być znacznie lepszy ale problemów jest dalej co niemiara. Europa i europejskie instytucje w obliczu kryzysu nie zdały tego egzaminu może na celujący ale też wbrew do niedawna dominującym (i dalej licznym) eurosceptykom nie okazały się nieprzydatne. I co więcej, tam, gdzie proponuje się jakieś rozwiązania mające ustrzec nas przed problemami w przyszłości, brzmią one: nie mniej a więcej Europy. Wręcz zdecydowanie więcej. Na razie jednak czeka nas „sprzątanie” po kryzysie. To, że mu się nie daliśmy nie powinno nas wprowadzać w złudne samozadowolenie. Jesteśmy częścią Europy i jej kłopoty są naszymi kłopotami. I nie jest to kwestia przekonania, odczuliśmy (i odczuwamy) to na własnej skórze. I jeśli ma nam się udać, musimy to zrobić wspólnie. Akurat Polaków do tego tak bardzo przekonywać nie trzeba. Trzeba… Europę. Zmagającej się z konsekwencjami kryzysu, poobijanej Europie życzymy więc Szczęściw(sz)ego Nowego Roku! I oczywiście życzymy go także naszym rodakom i sobie nawzajem.
Nasze przedświąteczne spotkanie to już klubowa tradycja. Znów też, po raz trzeci już, zorganizowaliśmy je w centrum konferencyjnym na Kopernika, w jego największej, reprezentacyjnej Sali Ziemiaństwa Polskiego. Zmieniliśmy tylko jedno.
Mimo, iż to grudzień i zbliżają się święta – a może właśnie dlatego – nazbierało się trochę zaproszeń. Różnych. Będących okazją, by poszerzyć swoją praktyczną wiedzę ale też tą mniej (z pozoru przynajmniej) praktyczną, a często także aby zawrzeć nowe znajomości. W przypadku tych tematów, które wydają się mniej praktyczne okazja, by przekonać się, że obraz świata kreowany przez media w telewizji, radiu czy na pierwszych stronach gazet i problemów tam przedstawianych jako kluczowe jest mocno niepełny…
Wielka Gala podczas której laureaci odebrali złote statuetki Programu Promocji Jakości EuroCertyfikat 2010 odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie – w miejscu podkreślającym prestiż i znaczenie konkursu. Tak, jak rok i dwa lata temu objęliśmy nad oboma tymi wydarzeniami patronat.
Belgian Business Chamber czyli Belgijska Izba Gospodarcza zaprasza nas obchody Dni Belgijskich. Mają one być okazją do zacieśnienia kontaktów (a pewnie i nawiązania nowych) pomiędzy firmami z obu krajów. Zapraszają nas w ich ramach na konferencję poświęcona społecznej odpowiedzialności biznesu. I na wieczory kulinarne, gdyż punktem wyjścia do nawiązania kontaktów biznesowych mogą być i te osobiste. Objęliśmy nad tymi wydarzeniami jako klub patronat medialny.
Było to jedno z najważniejszych dorocznych i już po raz szesnasty organizowanych wydarzeń dla tego sektora gospodarki. Towarzyszyła mu gala rozdania nagród Lider Przedsiębiorczości Roku dla najlepszych z nich. Patronat objęli nad nim wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak oraz Danuta Hübner, jeszcze niedawno jeden z europejskich komisarzy, a dziś przewodnicząca ważnej komisji rozwoju regionalnego w Parlamencie Europejskim. My jako klub objęliśmy nad nim po raz kolejny patronat medialny. Była także telewizja.
Nasz klubowicz, spółka PKF Tax należąca do Grupy Kapitałowej PKF Consult, przedstawia nam kolejną publikację z tego cyklu przygotowanego przez ich wysokowykwalifikowanych doradców podatkowych. Głównym celem „alertu podatkowego” jest zainteresowanie szeroko rozumianą problematyką z tej dziedziny związaną z działalnością podmiotów gospodarczych.
Szkolenia, seminaria, konferencje. Kolejne, uaktualnione znów zestawienie, bo wciąż napływają kolejne zaproszenia. Zebraliśmy tu zarówno to, co może nam dostarczyć praktycznej wiedzy, jak i to, co posłużyć może poszerzeniu naszych horyzontów. Obok tematów ściśle gospodarczych pojawiają się tu tematy związane ze społeczną odpowiedzialnością biznesu, bo je również uważamy za ważne. Nie pominęliśmy też zaproszeń do udziału w debacie publicznej, bo od udziału w niej nie powinniśmy się uchylać. Zebraliśmy je osobno, by nie umknęły naszej uwadze umieszczone w cotygodniowej pigułce pomiędzy wydarzeniami kulturalnymi i tymi o całkiem już rozrywkowym charakterze. A także dlatego (i ten wzgląd wcale nie jest tu mniej ważny), że często obowiązuje tu wymóg potwierdzenia uczestnictwa ze znacznym nawet wyprzedzeniem lub decyduje po prostu kolejność zgłoszeń. Tym razem to, co wydarzy się w październiku. A wydarzy się całkiem sporo…
Już siódme, czyli idea ta powoli się u nas rozpowszechnia. Partnerstwo to bowiem idea u nas dopiero raczkująca, choć tu i ówdzie zapuściło już korzenie. Zwykle jednak jesteśmy dopiero na początku drogi. My też w takie inicjatywy jako klub się włączamy, jesteśmy sygnatariuszami Partnerstwa na rzecz adaptacyjności na Mazowszu o którym wkrótce napiszemy więcej. Takie inicjatywy kojarzą się nam zwykle z pytaniem, co świat biznesu może zrobić dla? To też, ale nie tylko. I tak (czyli w ramach tego nie tylko) będzie w tym przypadku.