Poranna kawa z ekspertem w restauracji San Thai
o przywódzctwie w firmie i o okazjach na rynku nieruchomości
We wrześniu na porannej kawie z ekspertem spotkaliśmy się w San Thai, prawdziwej tajskiej restauracji na Próżnej. Rozpoczęliśmy od zaprezentowania od sprawozdania z pracy klubu za ostatnie pół roku (było się czym pochwalić!), a także przedstawiliśmy nowych członków klubu, którzy oficjalnie odbiorą klubowe certyfikaty podczas Gali Akademii Dobrego Stylu w październiku.
Najważniejszą częścią naszego spotkania były oczywiście wystąpienia ekspertów. Jako pierwszy wystąpił Andrzej Cichocki, który przyszedł na nasze spotkanie z Pawłem Wnętrzakiem, prezesem zarządu KLG S.A. – on sam jest wiceprezesem. Obu przedstawiła zebranym Elżbieta Pełka, prezes PNSA, nasz diamentowy członek. Gdy mówił o roli przywództwa w organizacji opierał się na swoich własnych doświadczeniach jako przedsiębiorca. Jego droga była może nieco nietypowa, bo miał już wcześniej za sobą spore doświadczenie jako menadżer w korporacji – był między innymi członkiem zarządu AXA – i przekonać się miał jak bardzo różni się to od prowadzenia własnego biznesu. Przede wszystkim, prowadząc własny biznes, można liczyć tylko na siebie. Po drugie – i to nie mniej ważne – nie można zarządzać firmą jak folwarkiem. Trzeba umieć zaufać współpracownikom, nie tylko dlatego, że samemu nie sposób wszystko ogarnąć, ale także dlatego, że ich wiedza, umiejętności i doświadczenie, często są w konkretnej dziedzinie znacznie większe niż nasze. Rola przywódcy jest w istocie trudniejsza niż tylko wydawanie rozkazów. To też umiejętność doboru współpracowników i właśnie dzielenia się kompetencjami. Po nim wystąpili dwaj doświadczenie rynkowi praktycy, Bartłomiej Rogalski i Marcin Kazimierczuk, którzy na przykładzie konkretnej inwestycji w apartamenty na dawnym Służewcu Przemysłowym w Warszawie, dziś wielkiej dzielnicy biurowej pokazali, jak znaleźć okazję poniżej ceny rynkowej, dającej jednocześnie szanse na duży zysk.
A na koniec zaprosiliśmy na poczęstunek przygotowany przez restaurację San Thai. Nie ma ona w ofercie typowego menu śniadaniowego, mogliśmy za to spróbować najróżniejszych przystawek na zimno i gorąco. Nie tak ostrych, jak niektórzy się obawiali, ale bardzo wyrazistych w smaku. I będących zachętą, by wpaść tam jeszcze raz. Warto dodać, że posiłki przygotowują tam prawdziwi Tajowie.
partner diamentowy partner
Restauracja SAN THAI
ul. Próżna 10, gdzie to jest