Inspiracją dla Forum Ekonomicznego w Krynicy było bez wątpienia World Economic Forum w Davos, choć przez lata dorobiło się ono własnej formuły. Bez żadnej przesady można jednak powiedzieć, że forum w Krynicy jest naszym polskim Davos, a nawet więcej, Davos całej Europy Środkowo-Wschodniej. Wielkim spotkaniem świata biznesu i polityki. Tradycyjnie już odbędzie się ono na początku września. Tak, jak w zeszłym roku jako klub razem z magazynem przedsiębiorcy@eu znaleźliśmy się w prestiżowym gronie jego partnerów i oczywiście będziemy tam obecni. W tym roku jego hasło, a raczej pytanie brzmi, Europa jutra. Silna, czyli jaka? Bo niemal wszyscy w Polsce chcemy, by była silna, ale zgodności co do tego, co ma stanowić jej siłę już nie ma. Poza Polską eurosceptyków jest może więcej, w Wielkiej Brytanii nawet wygrali referendum (choć, czy wygraliby je ponownie, to już nie takie pewne), ale z tym jednym wyjątkiem przeważają jej zwolennicy, ci, którzy chcą Europy silnej, ważnego gracza w świecie, ale tak, jak u nas, na tym zgodność poglądów się kończy. A więc jaka Europa? Zapowiada się naprawdę gorąca dyskusja.

To, co w Krynicy z Davos skopiowano w 100% to miejsce. To, że forum jest organizowane w kurorcie, a nie w żadnym dużym mieście, gdzie przecież o wiele łatwiej o zaplecze konferencyjne i gdzie łatwiej także dojechać, jest oczywiście celowe. W forum uczestniczą najważniejsi politycy, w tym członkowie rządu, członkowie zarządów największych firm i czołowi dziennikarze. Gdyby forum odbywało się na przykład w Warszawie, musiałoby ono podzielić miejsce w ich kalendarzach z innymi spotkaniami, w których uczestniczą i być może przegrałoby z jakimś innym bardzo pilnym. Wyjazd do Krynicy wymusza przełożenie ich zawczasu na inny termin. I to działa, choć w dobie wszechobecnego Internetu może nie tak skutecznie, jak kiedyś. I jest dowodem na sukces organizatora forum, bo zeszłoroczna edycja miała ponad cztery tysiące uczestników, którzy to zaakceptowali. Uczestników nieprzypadkowych, bo wcale nie tak łatwo nim zostać, wymaga to bowiem wcześniejszego zaakceptowania przez organizatora.

Stałym elementem Forum Ekonomicznego w Krynicy jest obecność członków rządu. Ekipy się zmieniają, lecz żadna wagi jaką ma forum nie lekceważy. Członkowie rządu uczestniczą w wielu konferencjach, ale najczęściej ograniczają się do krótszego lub dłuższego wystąpienia, po którym niemal zaraz znikają. Bywa i to wcale nie tak rzadko, że mimo zapowiedzi się nie pojawiają ze względu na inne obowiązki, na przykład wezwani przez premiera, czemu oczywiście żaden minister nie może odmówić, bo natychmiast przestałbym być ministrem. Forum w Krynicy ma jednak inny wymiar. I mino rozpoczynającej się kampanii wyborczej wielu z nich swój udział już potwierdziło. Udział polityków jest oczywiście bardzo ważny, ale o wadze forum decyduje liczny udział autorytetów... niekoniecznie się ze sobą zgadzających i liczni goście z zagranicy. Część już moglibyśmy wymienić, ale pełna lista daleka jest jeszcze od skompletowania. Dotąd jednak nigdy nie było powodów do narzekań i z pewnością w tym roku rónwież nie będzie.

Nazwiska polityków wymienić najłatwiej, bo wszyscy znają je z gazet, telewizji i radia, a dziś coraz częściej Internetu. Nie zapominajmy jednak, że jest to także (a może nawet przede wszystkim) spotkanie elity polskiego biznesu. Te nazwiska już nie wszystkim są znane, więc nie podaje się ich w komunikatach prasowych, zresztą oni sami, w przeciwieństwie do polityków, często też tego nie chcą. I nie mniej ciekawie niż na sesjach plenarnych będzie w kuluarach. I to także element zaczerpnięty z Davos.

Tradycyjnie Forum Ekonomiczne w Krynicy jest miejscem wręczenia kilku dorocznych wyróżnień. Chyba największą uwagę przyciąga Człowiek Roku, rok temu nagrodę otrzymał premier Litwy Saulius Skvernelis, a dwa lata temu Beata Szydło. Wśród jej laureatów też i Jarosław Kaczyński, i Donald Tusk. A także Jan Paweł II. Inny zupełnie charakter ma Nagroda Specjalna, gdzie politycy są można powiedzieć z góry wykluczeni, w zeszłym roku odebrał ją Jarosław Penderecki. Wyróżnia się również najlepszą firmę, w zeszłym roku Polski Fundusz Rozwoju i Organizację Pozarządową Roku, rok temu otrzymała ją Polska Akcja Humanitarna.

Tematyka forum to nie tylko sprawy ekonomiczne, choć można to ująć inaczej. Wbrew dość powszechnemu wśród laików mniemaniu ekonomia to wcale nie nauka ścisła, a społeczna i nie da się jej zamknąć w sferze wyłącznie gospodarki. Zbyt silnie oddziałuje na nią otoczenie. Stąd różnorodność podejmowanych tematów. Niektóre są tak obszerne, że nadano im formę wydarzeń towarzyszących. W ramach krynickiego forum odbędą się Forum Ochrony Zdrowia, Forum Ochrony Środowiska, Forum Polonijne, Forum Regionów, Konferencja Europa Karpat Forum Młodych Liderów oraz... Forum III Wieku. Bo ta, jak i reszta Europy coraz szybciej się starzejemy i urasta to do rangi jednego z najważniejszych tematów. W zeszłym roku na program trzech dni forum składało się prawie dwieście paneli dyskusyjnych, wykładów, warsztatów i debat, w tym roku będzie podobnie, choć szczegółowego programu jeszcze nie znamy. O nadchodzącym forum pisze się dość trudno, organizator nie dba przesadnie o reklamę, bo wie, że na początku września i tak oczy wszystkich zwrócone będą w stronę Krynicy.

Jak na tego typu wielkie wydarzenie nietypowe jest to, że jego twórcą jest jeden człowiek, Zygmunt Berdychowski, założyciel Fundacji Instytutu Studiów Wschodnich, która jest jego organizatorem (a także kliku innych wydarzeń, jak Forum Europa-Ukraina, Forum Przemysłowe czy Forum Inwestycyjne). Kiedyś czynny polityk, z innej opcji politycznej, jak się to mówi, ale nie stanowi to w tym wypadku jak się okazuje żadnej przeszkody.

Nie wszyscy oczywiście mogą wziąć udział w forum osobiście, Krynica nie jest z gumy, zresztą po prostu nie wszyscy mamy na to czas, ale obiecujemy szczegółową relację z najważniejszych debat podczas forum, a będzie się tam działo dużo. Będzie tam też obecny nasz magazyn przedsiębiorcy@eu, także fizycznie, wśród uczestników forum będziemy dystrybuowali jego najnowszy, jesienny numer wraz z dodatkiem Twarze Biznesu.

Na bieżąco przygotowania do forum można śledzić na jego stronie, ale my również będziemy trzymali rękę na pulsie i informowali o nich na bieżąco.

www.forum-ekonomiczne.pl

Rafał Korzeniewski