Zaproszenie na
Aeropag Energii Odnawialnej ma być miejscem debaty i służyć wypracowaniu rozwiązań dla rozwoju energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii. Bo pytaniem nie jest już czy, ale jak ją rozwijać. Bo bierność czy zaniechanie w tej dziedzinie mogą być dla nas niebezpieczne.
Będzie to drugie spotkanie w tej konwencji zorganizowane przez Stowarzyszenie na Rzecz Efektywności im. prof. Krzysztofa Żmijewskiego, znanego z organizacji wielu wydarzeń poświęconych tematyce energetyki, w tym cyklu konferencji Power Ring. Aeropag Energii Odnawialnej odbędzie się 11 grudnia w siedzibie niedawno powołanego Ministerstwa Aktywów Państwowych, które przejęło kompetencje zlikwidowanego Ministerstwa Energii W jego ramach działa Departament Energii Odnawialnej i to ono będzie odpowiadać za polską transformację energetyczną. Wspomniałem o nim, bo to on będzie ważny z punktu widzenia tematyki tej konferencji, choć są w nim też bardziej „konwencjonalne” departamenty Elektroenergetyki i Ciepłownictwa, Górnictwa (drżyj węglu!), a także departament odpowiedzialny za coś czego nie ma i nie wiadomo czy w ogóle będzie, czyli departament Energii Jądrowej.
Program konferencji podzielono na trzy części, pierwszy poświęcony będzie temu, jak rozwijać polskie OZE, w tym mechanizmom jego wsparcia. Pojawi się tu postulat, by ta polityka miała charakter długofalowy, co nie zawsze dotąd się udawało. Drugi energetyce wiatrowej, ale tej na morzu, z która nie tylko w Polsce wiąże się wielkie nadzieje. I trzeci, temu, w co sami możemy się już zaangażować, czyli energetyce prosumenckiej i spółdzielniom energetycznym. Dla tych, którzy wciąż nie przyswoili sobie tej terminologii, prosument to ktoś kto wytwarza prąd na własne potrzeby na przykład z użyciem paneli fotowoltaicznych, czy przydomowego wiatraka (to najczęstsze przypadki, choć nie jedyne możliwe), nadwyżki oddając do sieci, z której uzupełnia też niedobory. Bo wiatr nie zawsze wieje, a słońce nie świeci w nocy. Płaci lub otrzymuje zwrot tylko za różnice, nie musi też rejestrować działalności gospodarczej. Spółdzielnia to taki zbiorowy prosument, nie jeden Kowalski, a wielu, do tysiąca nawet Kowalskich działających na terenie jednej lub nawet trzech gmin. To rozwiązanie w Polsce nowe, choć znane na przykład w Niemczech, co ciekawe, zastosowano tu formułę spółdzielczą i jeśli idzie o formę własności jest to po prostu spółdzielnia.
więcej: www.areopagoze.pl
środa 11 grudnia, godzina 8.00 – 15.30
Ministerstwo Aktywów Państwowych
ul. Krucza 36, sala Kolumnowa
Do udział w konferencji zaproszeni są wszyscy zainteresowani tą tematyką. Udział jest bezpłatny, wymagana jest wcześniejsza rejestracja online.