administrator

  Czy Europa jest bezpieczna?
  klub jest partnerem medialnym Forum Ekonomicznego

więcej


Czy Europa jest bezpieczna? To ważkie pytanie padło podczas sesji plenarnej ostatniego dnia Forum Ekonomicznego w Karpaczu, której temat brzmiał ,,Scenariusze dla bezpiecznego świata”. Prowadzący ją Bogusław Chrabota, redaktor naczelny dziennika Rzeczpospolita zwrócił uwagę, że ze względu na nieprzyjazną politykę Rosji i położenie geopolityczne Polacy z niepokojem patrzą na wschodnią granicę w obawie przed eskalacją trwającego tam konfliktu. Jednak ta wojna ma wpływ na wszystkie państwa świata. Jak zatem jest postrzegana w pozostałej części świata zachodniego?


Według gen. Roberta Spaldinga z Amerykańskich Sił Powietrznych świat wkracza obecnie w drugą zimną wojnę, która może doprowadzić do stabilizacji wolnego świata i promowania wspólnych wartości promowanych w czasie pierwszej zimnej wojny. A to może prowadzić do konkluzji, że Europa jest bezpieczna. Ta, której granice wyznaczają kraje NATO. Bo niestety, końca wojny w Ukrainie nie można na chwilę obecną przewidzieć.


Gen. Venezo Camporini, były szef Sztabu Generalnego Obrony Włoch, spytany o to, czy możliwy jest podział świata na globalny wschód, zachód i południe określił, że niekoniecznie musi tak być. Jak stwierdził, w interesie Europy jest to, by budować i promować gospodarkę i społeczeństwa obywatelskie. W kwestii wojny w Ukrainie dodał, że wbrew niekiedy wyrażanym obawom rząd w Rzymie będzie konsekwentnie wspierał Kijów w walce aż do zwycięstwa. 


Podczas debaty poruszona została również kwestia Finlandii i jej członkostwa w NATO. Do tej kwestii odniósł się fiński generał Juha Pyykonen. Podkreślił fakt, że Finlandia przez blisko sto lat była zależna od Rosji, zaś po odzyskaniu niepodległości rząd w Helsinkach starał się utrzymywać z sąsiadem pokojowe stosunku. Jednak po 24 lutego ubiegłego roku sytuacja diametralnie się zmieniła. Dzięki członkostwu w NATO naród fiński ma większe poczucie bezpieczeństwa. Podkreślił, że według badań aż 80% mieszkańców Finlandii popiera członkostwo w sojuszu, a kraj przeznacza 2 proc. swojego PKB na obronność, co w przypadku innych krajów sojuszu często wciąż jest celem. Wyraził również opinię, że jeśli idzie o wojnę w Ukrainie, to tak długo jak Putin będzie u władzy, ta wojna będzie trwała.


Marek Budzisz, ekspert ds. Rosji i obszarów postsowieckich w Fundacji Instytut Wolności przedstawił wojnę w Ukrainie z polskiej perspektywy. Stwierdził jednoznacznie, że stanowisko Warszawy co do dalszego wsparcia Ukrainy pozostaje niezmienne. Dodał, iż przeciągająca się wojna jest skutkiem strategicznych błędów popełnionych przez Moskwę, zaś jej koniec trudno przewidzieć. Podkreślił także, że polityka odstraszania ze strony państw Zachodu okazała się niestety nieskuteczna. Mimo licznych gróźb i sygnałów napływających od wielu lat z Rosji, Europa nie zdołała zapobiec tej wojnie. Dlatego niezwykle ważne jest, by kraje wschodniej flanki NATO w zakresie obronności mogły działać szybko. 


Na zdjęciu gen. Robert Spalding (materiały prasowe). 

 

 

Magazyn przedsiębiorcy