Tajlandia ma 65 milionów ludności, ale kraje ASEAN, Nations Association of South-East Asian Nations, czyli Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej to już pół miliarda. To zatem jeszcze jeden powód, by zainteresować się możliwościami, jakie otwiera przed nami rynek Tajlandii. Podczas seminarium, które odbędzie się w siedzibie Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, a zostało zorganizowane we współpracy z jej tajskim odpowiednikiem, Thailand Board of Investment, uzyskamy wskazówki, jak z tej szansy skorzystać. Seminarium zakończy połączony z sesją networkingową wspólny lunch, będący okazja do nawiązania biznesowych kontaktów.
W tym roku coroczne spotkanie przyjaciół Lewiatana odbędzie się w nietypowej formule, bo poprzedzi je dzień otwarty, podczas którego będzie można się spotkać z ekspertami Lewiatana, a także przedstawicielami form członkowskich. A wszyscy, którzy skorzystają z tego zaproszenia, będą mogli następnie wziąć udział w dorocznym spotkaniu członków konfederacji, którego gościem będzie w tym roku minister Elżbieta Rafalska. Tradycyjnie oprócz członków brali w nim tylko imiennie zaproszeni goście, w tym roku będzie inaczej.
Na to współorganizowane razem z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym seminarium zaprasza nas Business Centre Club. Mowa będzie o aktualnej ofercie banku dla sektora prywatnego, w tym oczywiście o planie Junckera.
Oby nie pechowa, tym bardziej że konferencja, która odbędzie się się pod patronatem ministerstw energii, środowiska oraz krajowego sekretariatu górnictwa i energetyki Solidarności (to ważne), podjąć ma temat naprawdę trudny. Piszą o tym zresztą jej organizatorzy „Polska, której energetyka w głównej mierze oparta jest na węglu, stoi przed niezmiernie trudnym wyzwaniem dotyczącym kształtowania jej przyszłego miksu energetycznego. Tak poważnego dylematu w tym zakresie nie ma żaden inny kraj członkowski Unii Europejskiej. Co więcej stan infrastruktury polskiej elektroenergetyki wymaga szybkich i dużych inwestycji, aby utrzymać bezpieczeństwo energetyczne kraju…”
Na wernisaż wystawy zapraszamy jako jej patron medialny już 5 lipca do warszawskiej restauracji Piecuszek. Obrazy są abstrakcyjne w formie, choć ich autorka sama tak ich nie określa, chcąc wciągnąć nas do swojego świata. Nie jest debiutantką, dyplom na Akademii Sztuk Pięknych w Toruniu zrobiła już przeszło ćwierć wieku temu, miała wiele, także indywidualnych, wystaw w kraju i za granicą. Jej obrazy wiszą w wielu galeriach, duża kolekcja jej obrazów znajduje się nawet w zbiorach koreańskich muzeów w Mosan i Daegu. Zrobiła więc prawdziwa międzynarodową karierę, może nawet większą tam niż tutaj. Do tego nie zajmuje się wyłącznie czystą sztuką, ale i tą użytkową. Zaprojektowane przez nią kolekcjonerskie serie szkła artystycznego z huty szkła „Irena” w Inowrocławiu trafiły do ponad sześćdziesięciu krajów świata, w tym do królewskiej rodziny Saudów.
Bez nich, naszego sponsora strategicznego, Fix & Print oraz złotych sponsorów Trakido, Monrex i Energy Gaz Polska, a także wieloletniego partnera, Rancho pod Bocianem i zapewniającego nam opiekę medyczną Medicorowi nie udałoby się nam zorganizować gali. Ale podziękowania należą się wszystkim bez wyjątku.
Debata, na którą zapraszają nas Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego oraz Europejska Akademia Dyplomacji została objęta patronatem Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce i i otworzy ją referat jej dyrektora, Marka Prawdy „Biała Księga w sprawie przyszłości Europy – stan dyskusji”. Złożą się na nią trzy panele dyskusyjne poświęcone trzem kluczowym tematom.
Kobiety też wędkują i też biorą udział w zawodach wędkarskich, powszechnie jednak przyjmuje się, że nie mają szans w rywalizacji z mężczyznami. Przekonaniu temu uległa również organizatorka zawodów, Laura Łącz, choć sama jest kobietą (i oczywiście zapaloną wędkarką), stąd osobny puchar dla najlepszej kobiety, będący swego rodzaju nagrodą pocieszenia. Wszystko to wzięło w łeb (dosłownie), bo rywalizację wygrała Izabela Trojanowska, ona też otrzymała tradycyjny puchar za największą złowioną rybę i oczywiście puchar dla najlepszej kobiety.
Zaprasza nas dziennik Rzeczpospolita, a celem forum jest wymiana opinii i praktycznych doświadczeń związanych z rynkiem pracy z puntu widzenia pracodawców (bo tak perspektywa będzie jednak przyjęta). Sam rynek pracy jednak się zmienia i nie jest on, jak jeszcze kilka lat temu, rynkiem pracodawcy, coraz częściej warunki stawiają też pracownicy. Dla nich ważne jest, jak pogodzić pracę i rodzinę i będzie to jeden z tematów forum, które swym honorowym patronatem objęło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Socjalnej.
Pakt ma charakter ściśle gospodarczy i jednoczy cztery kraje Ameryki Łacińskiej: Meksyk, Kolumbię, Peru i Chile. To razem przeszło jedna trzecia dochodu narodowego Ameryki Łacińskiej i ponad połowa naszych obrotów handlowych z regionem. Nic więc dziwnego, że już kilka lat temu Polska dołączyła do grona prawie pół setki obserwatorów i ogłosiła go jednym z priorytetów polityki wobec Ameryki Łacińskiej. Wszystko pięknie, tylko, czy ktokolwiek o tym wie? Stąd zapewne pomysł seminarium, zorganizowanego wspólnie przez Krajową Izbę Gospodarczą wraz z Departamentem Ameryki Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Na piknik zaprasza nas klubowicz, Fundacja Pro Seniore. Odbędzie się on w sobotę 10 czerwca na hipodromie w Starej Miłosnej, obecnie miejscu stacjonowania reprezentacyjnego szwadronu kawalerii Wojska Polskiego. Wśród przygotowanych atrakcji znalazły się koncerty dla dzieci i dorosłych, dmuchane miasteczko dla dzieci, zawody sportowe i wiele innych. W tym roku po raz pierwszy uruchomiona zostanie Strefa Seniora, w której osoby starsze będą mogły skorzystać z bezpłatnych badań wzroku i słuchu, porad dietetyka, a także wziąć udział w zajęciach sportowych z instruktorem, takich, jak joga i nordic walking.
Temat naszego comiesięcznego spotkania był oczywiście prowokacją. Współczesne firmy księgowe muszą być doskonale zorientowane w zagadnieniach prawnych, o czym zresztą przekonaliśmy się podczas dyskusji, którą udało nam się w ten sposób wywołać. A chodziło o pokazanie zalet spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, których często nie doceniamy, będąc przekonani, że jest to forma odpowiednia dla firm już naprawdę dużych, choćby ze względu na większe wymagania odnoszące się do księgowości.